niedziela, 13 grudnia 2015

Worki na psie odchody od Activ Pet - RECENZJA


Jakiś czas temu, będąc w biedronce razem z moją znajomą po świąteczne obróżki i zabawki dla psów, natchnęłyśmy się na wyprzedaż zwierzęcych rzeczy z poprzednich biedronkowych akcji.. Woreczki były po 3 zł, więc malutko, bo sklepie zoologicznym zapłacilibyśmy wiele razy więcej. Bez wahania wzięłam 2 paczki - jedną z dyspenserem, drugą z czterema zapasowymi rolkami. I postanowiłam, że napiszę post, na ten jakże ważny temat w życiu każdego psiarza.

O tym, że po piesku trzeba sprzątać, powinien wiedzieć każdy, a czy każdy się do tego stosuje?
No niestety.. Nie. Bardzo mała część społeczeństwa, a zwłaszcza młodego społeczeństwa (13-30lat)
 sprząta po swoich pupilach. Sama znam wiele osób, które uważają to za obrzydliwe, oraz nikomu niepotrzebne, bo "przecież się rozłoży".. Ale cóż.. Ja na szczęście (lub nie?) zaliczam się do grona osób sprzątających po swoim pupilu, bo chyba każdy zna to uczucie, jak to jest wdepnąć w psią qupę? ;D Chcę zaoszczędzić innym tego cierpienia :D

Ale do rzeczy. To ma być recenzja, a nie moje przemyślenia, na temat sprzątania po pupilu :') O tym będzie zapewne (?) inny post :) A więc! Zaczynamy.
Dyspenser na psie odchody z biedronkowej firmy Activ Pet jest w kształcie psa, jest koloru czarnego, został wykonany z plastiku i pochodzi z Chin (co raczej nikogo nie powinno dziwić :D).
Dyspenser ten posiada zacną klamerkę, która umożliwia nam przypięcie pojemniczka do smyczy, i automatycznej i zwyczajnej taśmowej. Póki nie przyszłam do domu i nie założyłam go na smycz, miałam pewne obawy, czy wejdzie na naszą Flexi, ale na szczęście moje obawy okazały się niepotrzebne.


W zestawie z dyspenserem dostajemy pojemniczek, jedną rolkę woreczków w pojemniczku i drugą rolkę na zapas ;)

 


Pojemniczek posiada też tradycyjnie otwór, z którego pobieramy woreczki. Niektóre pojemniczki mają gumową obwódkę, niestety tutaj nie posiadamy, a bądź co bądź ułatwia to życie :D

 

To teraz.. Czas na woreczki :D
 
 

W rolce dostajemy 15 sztuk czarnych, pachnących, i zawiązywanych woreczków. Wyglądem troszkę przypominają reklamówki, ponieważ mają dwie rączki, więc jakby ktoś był na spacerze z psem, a sąsiadce (przypadkiem!) pękła by torba, zawsze możemy się przysłużyć :D




Każdy woreczek posiada na sobie logo "Wc Bags"

Firma na opakowaniu zrobiła także instrukcję użytkowania.
 

Miło, że biedronka martwi się o swoich klientów, i informuje ich jakie choroby może przenosić psia qupa. :) Dla mnie to plus, bo nigdy się tym jakoś specjalnie nie interesowałam :D 


Suma sumarem. Czas na podsumowanie.

+ cena 
+ zapach
+ rączki do związania woreczka
+/- średnio wytrzymałe (kilka razy mi się rozerwały)
- za rzadko w sklepie
+ 4 x 15 szt. za 5 zł (lub w przecenie 3 zł!), gdzie w sklepie zapłacilibyśmy około 7 zł (3 x 20 szt. po 2,5 zł za rolkę) 
+ fajny zaczep
+ super kolor
+ fajny design

Mam nadzieję, że taki dziwny (?) i trochę humorystyczny post Wam się spodoba :D 
Napiszcie czy wy sprzątacie po swoich pupilach, co o tym sądzicie, i ogółem. WYRAŹCIE SWOJE ZDANIE! HO!

Pozdrawiamy, brygada NX



4 komentarze:

  1. Świetny blog kochana. Przeczytałam wszystkie posty,widać że naprawdę znasz się na psach. Gdybym miała kiedy jakiś problem związany z Daisy to mam nadzieje ze posłużysz mi drobna rada :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Super my też je używamy :D i faktycznie są średnio wytrzymałe :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie ma się co spodziewać diamencików za tą cenę :D

      Usuń

Podziel się swoim zdaniem z innymi! ♥

Projekt i wykonanie: Natalia Sadkowska | Xena. Mała czarna. 2017 ©