tag:blogger.com,1999:blog-6861510537454633527.post8278331228904569365..comments2019-02-14T20:01:43.944+01:00Comments on Xena. Mała czarna. : XXI wieczny dekadentyzmNatalia Sadkowskahttp://www.blogger.com/profile/15451053152014029714noreply@blogger.comBlogger3125tag:blogger.com,1999:blog-6861510537454633527.post-91244515691137021672017-06-30T13:47:17.268+02:002017-06-30T13:47:17.268+02:00Hej! Miło nam, że zajrzałaś na nasz blog! ;)
Ja m...Hej! Miło nam, że zajrzałaś na nasz blog! ;) <br />Ja może nie o tyle co pozbyłam się tych wszystkich rzeczy, bo mają dla mnie wartość dość sentymentalną, co po prostu przestałam kupować nowe. Może nie całkiem, ale z pewnością zmniejszyłam częstotliwość zakupów. Obecnie Xena chodzi w 1-2, max. 3 obrożach, do tego jakieś szelki, przepinka i flexi na jakieś niespuszczalne spacery. A cała reszta czeka na "lepsze jutro". ;P <br /><br />Jeżeli chodzi zaś o ten jad - no nie do końca da się tak zablokować. ;< Jeśli ktoś chce Ci uprzykrzać życie, to zrobi to za wszelaką cenę, tym bardziej, że nie ma jakiejś wielkiej weryfikacji ani przypisanej ilości kont na człowieka. <br />W rzeczywistości to jest znacznie trudniejsze, o tyle o ile osoba, której nie trawisz nie jest z tobą połączona jakąś pasją, o tyle jak macie wspólne pasje, to prędzej czy później gdzieś się natchniecie na siebie, nawet na chwilę, co przywoła te wszystkie wspomnienia... Ale! Głowa do góry, piersi do przodu i carpe diem! ;) <br /><br />Miłego dnia! Natalia Sadkowskahttps://www.blogger.com/profile/15451053152014029714noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6861510537454633527.post-58529355624523137472017-06-30T01:04:47.848+02:002017-06-30T01:04:47.848+02:00Mialo być "odciąć" :DMialo być "odciąć" :D Patrycjahttps://www.blogger.com/profile/16946246369097894304noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-6861510537454633527.post-72949875681707264842017-06-30T01:04:11.438+02:002017-06-30T01:04:11.438+02:00Sama nie wiem co powiedzieć, bo w poście ujęłaś ws...Sama nie wiem co powiedzieć, bo w poście ujęłaś wszystko to, o czym ostatnio dość sporo rozmyślałam. Jakiś czas temu doszłam do podobnego wniosku, teraz staram się chwytać chwile, żyć w rytmie slow. Ponadto przemykam do swojego świata trochę minimalizmu. Zaczęłam pozbywać się masy niepotrzebnych obrozek, smyczy czy zabawek, które były praktycznie nowe a u nas "były bo były". Teraz jest mi zdecydowanie łatwiej :D<br /><br />Jeśli chodzi o plucie jadem, w internecie jest o tyle łatwiej, że możemy kogoś zablokować, odziać się od niego a w życiu realnym bywa to o wiele trudniejsze, chociaż u tak jest do zrobienia :)<br /><br />Pozdrawiam, <br />www.kreatywniezpsem.blogspot.comPatrycjahttps://www.blogger.com/profile/16946246369097894304noreply@blogger.com